Powyższy makijaż określiłam jako makijaż wieczorowy, imprezowy, a ze względu na zastosowany kolor turkusowy (kojarzący się z Lazurowym Wybrzeżem, pięknymi krajobrazami) także jako letni. Głównym, wiodącym kolorem jest wspomniany już turkus, którego zestawiłam z odrobiną fioletu oraz ciemniejszego cienia (kolor pomiędzy czernią/brązem). W zbliżonej kombinacji powinny dobrze czuć się zarówno blondynki, jak i brunetki. Wykonanie jego nie jest również skomplikowane, mam nadzieję zatem, że nie przerazi żadnej z Was.